Ten z zimnem, górami i nagrodami (przed KarkonoszManem)
Ja się po prostu, tak po ludzku, boję tego Triathlonu Karkonoskiego, wiecie? Gdy 10 września ubiegłego roku w wymianie mailowej z MS pojawił się...
Ten, w którym nikt nie chce być piąty, piwo trafia do...
„Dawaj, dawaj! Jesteś jedenasty, łykasz tego gościa i pierwsza dycha!!” – krzyk Bartka (dzięki za przybycie i doping!) dociera do mnie jak spod ziemi, bo...
Ten z kibicingiem, kĄkursem i koźlakiem dla Magdaleny
Przyzwyczaiłem się do tego, że to mi kibicują. Że mówię, o której godzinie będę przebiegał tu i tam, że słyszę „dawaj Krasuuuus!” albo „nakurwiaj!”...
Ten, w którym wzmacniamy nogi, czyli SCHODING PĄPKINS
Ładna łydka na zawodach potrafi przyciągnąć wzrok wielu pięknych kobiet. Poczytajcie sobie relacje z triathlonów takiej Bo. Przecież wielu zawodów to ona w ogóle...
Ten, w którym widzimy się w Piasecznie
Nie ma już chyba fejsbukowego lubisia ani blogaskowego czytelnika, który nie wiedziałby, że w niedzielę w samo południe warto pojawić się w Piasecznie. Jest ktoś taki?...
Ten, w którym dziewczyny są na wagę złota (a nawet trzepaka)
Wielki Wyścig (kliku-kliku) to nie tylko moja rywalizacja z Bo. Tu właściwie wszystko jest wiadomo, pinezki pod kołami Kuby już rozłożone, a trutka na...
Ten, w którym typujecie mój Rotterdam
Jak wiecie, w niedzielę startuję w maratonie w Rotterdamie, gdzie zamierzam dokonać epokowego wyczynu i jako pierwszy członek mojej rodziny przebiec 42,2 km w...
Ten, w którym ogłaszam el konkursso!
Jak już zapowiadaliśmy na WielkoWyścigowym FB (jeśli jeszcze Cię tam nie ma to rach-ciach i dołączasz do wydarzenia!), Wielki Wyścig wkroczył w fazę gier,...
Ten, w którym jedno się kończy, a drugie się zaczyna (UPDATE)
No i nie udało się. Mimo masy „słupów” podstawionych do losowania i złamania kodu Endomondo, nie udało się nam (organizatorom) zgarnąć ani jednej nagrody...
Ten z musli, Red tubą i kĄkursem
Red tuba dla mężczyzn: „Dziewięć specjalnie dobranych składników pozwoli utrzymać libido na najwyższym poziomie, wspomoże w produkcji niezbędnych hormonów płciowych oraz umożliwi czerpanie radości...
Ten z Łysicą, w którym #wyzwanieNBR okazuje się być Biegiem Rzeźnika
Fajnie jest. Serio. Pasja to coś takiego, że człowiek się męczy, boli go, ale on to lubi. Czyni wyrzeczenia, wstaje przed świtem i lubi...
Ten, w którym rozdaję nagrody, a piwo trafia na wieczór kawalerski
Wiem, że wśród biegaczy jest wielu Woodstockowiczów, a w tym roku można na najpiękniejsze pole namiotowe pobiec! Z każdego punktu naszego kraju może wystartować...
Ten, w którym Ava zgarnia stówkę, a Leszek…
- Iga! Iga! Tylko Iga!- Super jest, ale Robert wymiótł.- O nie moi mili, to Ava wymiotła!- Halo, halo, ale miały być maksymalnie cztery...
Ten, w którym Bo nie ma żadnych szans!
Lista jej zalet oraz niesamowitości nie zmieściłaby się w internecie, więc pozwólcie, że nie będę nawet próbował tutaj ich cytować. Przypomnę tylko, że Chuck...