Ten, w którym nadchodzi godzina W (a właściwie R)
Towarzyska rozmowa z Bestią w ostatni weekend uświadomiła mi, że będzie to chyba najważniejszy start w moim życiu. ABN AMRO Marathon Rotterdam... Ciężar wyniku...
Ten, w którym jest DOS-KO-NA-LE (Półmaraton Warszawski 2016)
– Siemanko! O, a co Ty tu robisz?
– Trening dziś biegnę.
– Na ile?
– Jakoś 1:20. A Ty łamiesz 1:19?
– Taki jest plan, tak ma...
Ten, w którym jest pĄ-półmaraton i obłędne 1:23:10
Ostre zęby Agrykoli nawet mnie nie pomiziały, szybko wracam do swojego rytmu, a tempo wędruje poniżej 4:00 min/km. Rozpędzam się. Czuję, że jest lekko...
Jest moc i nowa życiówka na dychę
Ależ mi brakowało endorfin! Tydzień biegania to jak dla mnie zdecydowanie za długo. Po Maratonie Warszawskim złapało mnie solidne przeziębienie, więc do piątku z...
3:19:14, paru-ra-rura-rura!
Do mety 200 metrów, ostatnia prosta - do jasnej cholery, dlaczego ona jest taka długa?! Nic już nie myślę, te 200 metrów ciągnie się...
Ten, w którym mam plan
Przez kilka lat biegałem spontanicznie. Oczywiście, że robiłem podbiegi, interwały i inne sprinty, ale wszystko to było bez ładu i składu. Interwały? Na oko,...
Ten, w którym warto wiedzieć, gdzie jest meta, czyli 39:51 na...
Do mety jeszcze 2000 m. Takie interwały biegałem ostatnio po 3:50, dam radę i dziś! 1600 m, dam radę. Kilometr do mety, będzie życiówka...
Ten, w którym wszystko jest jasne
Zapowiadając Rotterdam Marathon (relacja kliku-kliku; przygotowania kliku-kliku) napisałem, że jeśli mój plan się powiedzie i złamię trzy godzinny, to będzie to mój ostatni maraton...
Ten, w którym poznajecie Muchę, a ja mam 39:49 na dychę
Nie byłoby mojego biegania, gdyby nie muzyka. Jeśli nie mam słuchawek w uszach, to zawsze cośtam sobie w głowie śpiewam. Zwykle jako motywator doskonale...
Ten, w którym Kampinos daje radę
Dobra, na początek trzeba sobie to powiedzieć jasno: Półmaraton/Maraton Kampinoski to fantastyczna impreza, na której naprawdę warto być! Kameralna, niemal rodzinna atmosfera i piękne okoliczności...
Do trzech razy sztuka. 3:28:43!
Prawie 17 (siedemnastu!!!) kibiców miałem na trasie 13. Poznań Maratonu. Niektórzy pojawili się nawet dwukrotnie:) Krzyczeli, przybijali piątki, w umówionych miejscach przekazywali żele energetyczne...
Ten, w którym piszę list do Maratonu (2:52:37 w Walencji)
Drogi Maratonie,
dokładnie 1694 dni upłynęły od chwili przekroczenia linii mety na Coolsingel w Rotterdamie do momentu, gdy w niedzielę na spektakularnym Pont de Montolivet w...
Ten, w którym trzeba opuścić strefę komfortu
Po dwóch kilometrach rozgrzewki chcę przyśpieszyć, ale noga nie podaje, trzeci wchodzi o 25 sek. za wolno. Wtedy doganiam innego biegacza i wyprzedzam, ale......
Ten, w którym występują incepcja i nowa życiówka za stówkę
Wychodzę z namiotu, jest jeszcze ciemno. Robię kilka kroków i coś jest nie tak – nawierzchnia jest dziwnie sypka i chrzęści. Piasek? Przyglądam się,...