Tag: Falenica
Ten z dwiema życiówkami i niedosytem (Falenica #2, #3 i #5)
Dziwna ta tegoroczna Falenica. Za wyjątkiem fatalnej drugiej edycji, w której „nie zauważyłem”, że jest śnieg i się zarżnąłem na pierwszym kółku (positive splits:...
Ten, w którym mróz jest nam niestraszny (Falenica 2016 #1)
Falenica – z jednej strony świetna zabawa i impreza, na której więcej spotyka się znajomych pyszczków niż obcych gąb, a z drugiej – doskonały...
Ten z ostatnią Falenicą i jednym procentem
Dziwnie zaczęła się dla mnie ta Falenica. Czwarta edycja tegorocznych zawodów, trasę znam praktycznie na pamięć, niby to start treningowy bez wysokiego priorytetu (raczej...
Ten z falenicką taktyką, dwiema życiówkami i pabianickim kĄkursem
Falenica #2
Nadal nie odkryłem idealnej taktyki na Falenicę. Zaliczyłem tam już łącznie z dziesięć startów, a wciąż nie wiem, jak to polecieć, by było optymalnie. Na...
Ten z Falenicą po raz pierwszy i browarem dla Wojtka
Gdy na początku listopada 2013 r. rodziła się idea Smashing pĄpkins nie spodziewaliśmy się, że rozwinie się w tak fajnym kierunku. Nie sądziliśmy, że...
Ten, w którym może być lepiej, a Iroman bierze stówkę
Mój jakże elastyczny plan treningowy zmienia się czasem z dnia na dzień. W ostatni weekend miałem sprawdzić zdobytą podczas obozu w górach moc i...
Ten, w którym dochodzi do kłótni
- No i co Ty w mordę kopany trenerzyno, co?
- Jak to co?
- Co, co, co? Pstro! Falenica, kurka jego mać. Czy ja po...
Ten, w którym liczy się towarzystwo, a nie wynik
III runda Zimowych Biegów Górskich w Falenicy zaczęła się w piątek wieczorem, gdy z wizytującą stolycę Run Bo i NKŚ przeprowadziliśmy degustację nalewek mojej...
Ten, w którym jestem jak Tommy Lee Jones
Starty w XI Zimowych Biegach Górskich w Falenicy to jeden z elementów mojego „planu treningowego”. Jako że w 2014 zamierzam trochę pobiegać po górach,...