Tag: kontuzja
Ten, w którym bieganie zatacza koło
Było lato 2009 r. Zapisałem się na Biegnij Warszawo (a może jeszcze wtedy Run Warsaw?) i wypadało się przygotować. Obułem więc jakieś adidasy (i...
Ten ze smakiem pierwszego biegania
„Jak smakowało pierwsze bieganie po czterech miesiącach?”, zapytał Damian na Instagramie. Wytęskniona pierwsza randka z ulubionym zajęciem musiała mieć wyjątkowy smak. Zacząłem się zastanawiać...
Ten, w którym liczy się tylko „tu i teraz”
Śniło mi się dziś, że startowałem w triathlonowej połówce. Piękny to był sen! Właściwie to sam start mi się nie śnił, tylko wynik i...
Ten, w którym depilujemy nogi. Woskiem.
Zna ktoś miejsce w Warszawie, gdzie oddam swoje zgrabne nogi do depilacji woskiem i nie umrę przy tym z bólu? Ej no, bez śmiechu...
Ten, w którym jest lepiej, ale do „dobrze” jeszcze daleko
– Zaraz zaczniemy panu podawać leki i wkrótce pan uśnie.
– Skoro musicie...
– Czy coś panu jeszcze potrzeba?
– Steka i dobre piwo jak się obudzę!
===
PING!!!
===
–...
Ten, który lepiej by się nie pojawił
Wtorek, 4 czerwca 2002 r.
Pamiętacie Mundial 2002? Drużyna Jerzego Engela nie rozpoczęła tego turnieju z przytupem. Biało-czerwoni przerżnęli z Koreą Płd. 0:2, a ja...
Ten, w którym zawiązuje się spisek, czyli Bania u MKona
Chemtrails? Reptilianie? A może UFO w Roswell? Wszystkie te teorie spiskowe to pikuś przy tym, co zawiązało się pomiędzy BO, a MKonem. Oboje są...
Ten, w którym trzeba coś zdecydować
Od feralnego spotkania z kamieniem minęły niemal równe trzy dni, jakieś 70 godzin. Opuchlizna z kostki prawie zeszła, dziś rano wstałem z wyra i...
Ten, w którym boli
Prawie każdy swoją „podstawową” trasę treningową – taką pętelkę, którą biega się niemal z zamkniętymi oczami. I ja taką mam. Znam te uliczki Józefosławia i...
Ten z wymuszoną przerwą i… nowym maratonem
Jak pies do jeża podchodziłem do weekendowego pobiegania. Po tygodniu kurowania się chciałem sprawdzić, czy będę odczuwał ból podczas biegu. Chodząc na co dzień...
Ten, w którym porażka smakuje naprawdę gorzko (X Półmaraton Warszawski 2015)
Sport uczy pokory. Można mieć ambitne plany i cele, chcieć zdobywać świat, czy nawet podbijać sąsiednie planety. Ale trzeba też z godnością przyjąć kopniaka...
Ten, w którym upływający czas jest wrogiem, a pośpiech sprzymierzeńcem
Od prawie trzech tygodni napiernicza mnie to durne pasmo biodrowo-piszczelowe. Boli najmocniej rano, gdy schodzę te parę schodów z sypialni do łazienki. Boli jak...
Ten, który przejdzie do historii (Mazurskie Tropy 2014)
Po równym kwadransie zmieniam taktykę – wracam się 200 metrów drogą i postanawiam iść równolegle do drogi, w końcu trafię na punkt, nie? No...
Ten, w którym dobrze się zaczyna, a źle kończy
Znacie to uczucie? Ten biegowy flow (że też nikt polskiego odpowiednika nie wymyślił...)? Łapiesz swój rytm, nogi doskonale współgrają z płucami, całe ciało działa...