Tag: motywacja
Ten z rocznym chłopcem i rozmową wychowawczą
Wracam. Emocje jak diabli. Tęskniłem za aktywnością fizyczną, za zmęczeniem, za reżimem treningowym. Za tymi mitycznymi endorfinkami. Nic dziwnego, że jaram się jak Rzym...
Ten, w którym ambicja to nie grzech
Michael Jordan był genialnym sportowcem. Można dyskutować, czy to koszykarz wszechczasów czy nie, ale co do jego geniuszu chyba nikt nie ma wątpliwości. Za...
Ten, w którym chce się zapieprzać
Gdy byłem kilkunastoletnim gówniarzem to było fajnie. W poważaniu człowiek miał wówczas kurs franka, wojnę w Iraku i kolejne rządy Waldka, który się nie boi. Liczyło się...
Ten, w którym się zakładamy
Na początku był chaos Roman. Zawsze jest jakiś Roman! Zadeklarował, że jeśli w Chodzieży zrobię na półajronmenie czas lepszy niż 4:40, to za każdą...
Ten z motywacją w moim sporcie (część 2 – motywacja w...
Osiąganie sukcesów i przesuwanie granic, o których pisałem w pierwszej części wpisu o motywacji, nie jest możliwe bez regularnego ciężkiego treningu. Mówi się, że trzeba...
Ten z motywacją w moim sporcie (część 1)
„MOJA WŁASNA AKCJA 'WRZUĆ ZŁOTÓWKĘ NA CZASÓWKĘ' + GROSIK NA SZCZĘŚCIE ;))” – to najfajniejszy tytuł przelewu jaki kiedykolwiek dostałem (lepszy nawet niż wszystkie „FV...
Ten, w którym fajnie jest biegać z mapą
„Marcin, co jest takiego magicznego w tych BnO?” zapytał mnie dziś Przemo, który pomyślał o spróbowaniu swoich sił w bieganiu z mapą. Odpowiedź na...
Ten, w którym ktoś pojedzie na ZUK-a i Słoiki też tam...
Śmiechowo jest czasem w tym moim biegowo-blogowym życiu. Najpierw zapisałem się na Zimowy Ultramaraton Karkonoski, grzecznie za niego zapłaciłem, a potem nawiązałem z organizatorami...
Ten, w którym pasja i przyjemność mają wiele imion
– Ale naprawdę Ci się chce? – zapytała w sobotni poranek A. widząc, że o 7:35 z bananem na ustach jestem już ubrany w...
Ten, w którym chcę, ale jeszcze nie teraz
Choć zdawać by się mogło, że to niemożliwe, że takie rzeczy się nie zdarzają, że nie dam rady, nie podołam wyzwaniu i nie wytrzymam, to...
Ten z motywacją, Lokomotywą i Warszawą w tle
Obudziłem się ponad 20 minut przed czasem, ale uznałem, że warto dospać, by szóstka pękła i wstałem jak kazał budzik, o 6:03. Szybka toaleta,...
Ten o pokorze wobec triathlonu i o szacunku dla kibiców
O tym, że Wielki Wyścig to walka bez pardonu, przekonałem się w ostatni weekend, który rozpoczynał dla mnie tri-sezon (Garmin Iron Triathlon Piaseczno). Co...
Ten, w którym szukam i znajduję
Niedziela, 22 września, szukamPrzez osiem miesięcy 2013 roku żyłem w niesamowitym sportowym gazie. Jeden po drugim zrealizowałem kolejne cele, na endorfinowym haju płynęły mi...
Co motywuje mnie do treningów?
„Nie wiem, czy miałem już kogoś, kto tak szybko robiłby postępy.” – jedno proste zdanie wypowiedziane przez instruktora pływania i triathlonu sprawiło kilka dni...